aaa4 |
Wysłany: Pią 14:52, 20 Lip 2018 Temat postu: xcv |
|
Serce podeszło Jonet do gardła. Aleksander jest więc tutaj.
Ubrany we wspaniały strój z czarnego atłasu z purpurową satyną,
przebłyskującą z nacięć wzdłuż rękawów, przyciągał wzrok
wszystkich kobiet.
Skinął głową, pozdrawiając Jonet. Kobieta tańcząca w jego
ramionach obejrzała się. Pochłonął ich wirujący tłum tańczących.
- Co to za dziewczyna?
- Jonet Maxwell, której opiekunem jest Mure.
- Wygląda jak gąska w gromadzie pawi.
- Bardziej jak owieczka w stadzie wilków. Czyż to nie jest
rozkoszne, Diano, że Murdoch jest takim durniem? Nie chce, aby
ktokolwiek zwrócił uwagę na dziewczynę, i ubrał ją jak żebraczkę.
W ten sposób wszyscy oszaleją od plotek. |
|